OSZALEJE CZY TO FORUM NIE MOŻE DZIAŁĄĆ NORMALNIE?! CZEMU NIKT TEGO NIE ODWIEDZA?! CZEMU NIKT TU ŻADNEGO POSTA NIE NAPISZE?! CZEMU NIKT NIE CHCE POGADAĆ NAWET O GŁUPOTACH?!
Forum działa, mniej - więcej, co zaś tyczy się odwiedzania, ja jestem tu dość często, choć jeśli nie mam nic do powiedzenia sensownego, to się nie wypowiadam
Ostatnio postanowiłem zrobic przerwę w pisaniu magisterki i nadrabiam zaległości w grach. Kupiłem kilka i po pracy dzielę czas między SWC, gry, gotowanie i żonkę Przeszedłem Jade Empire (całkiem ciekawa fabuła i świat), a teraz męczę X3-Reunion i Neverwinter Nights 2. Czekam na premierę Wiedźmina (zamówiłem już w sierpnu).
a ja wywaliłem na studia. wstaję około 5-6, pakuję się w pociąg, jadę do Wawy, siedzę na wykłądach//zajęciach itp., wracam wieczorem do domu, to tylko ogarnę SWC, ogame, maila, fora i idę spać.
O niczym konkretnym lud nie rozprawia, a ja niegodzien o czymś tu gadać
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 223 Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto 09 Paź, 2007 20:57
ten topic jest do gadania bez sensu więc gadajmy bez sensu bo to cel tego topicu to gadanie bez sensu jest bardzo ciekawe kiedy się gada tak bez sensu bo gadanie bez sensu wycerpuje wszystki bezsensowne tematy, które możemy obgadać, a kiedy się tak gada bez sensu to się rozwijają szare i różowe komórki któe odpowiadają za gadanie bez sensu
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 165 Skąd: Łódź / Tomaszów Maz.
Wysłany: Wto 16 Paź, 2007 02:13
Darth Thingol napisał/a:
a ja wywaliłem na studia. wstaję około 5-6, pakuję się w pociąg, jadę do Wawy, siedzę na wykłądach//zajęciach itp., wracam wieczorem do domu
Man, ratuj swój wizerunek i swoje życie... nikt przy zdrowych zmysłach nie dojeżdża do innego miasta na studia... po coś są akademiki i mieszkania dla studentów... Znam sporadyczne przypadki 'dojeżdżaczy' i są to tylko i wyłącznie kujony i jednostki totalnie aspołeczne... a Ciebie miałem przyjemność poznać i nie zrobiłeś na mnie takiego wrażenia, więc weź się ogarnij i zacznij żyć jak na studenta przyznało, a nie bądź studentem tylko z nazwy... Studia są po to, żeby studiować, a nie się uczyć (to tylko w sesji)!
EDIT: Co rzekłszy idę spać z perspektywą kaca rano... dobrze że zajęcia na 15:00...
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 165 Skąd: Łódź / Tomaszów Maz.
Wysłany: Sob 27 Paź, 2007 03:42
50 min, no ok, zatem pozostaje tylko znaleźć jakiś nocny bus, żeby było można z ekipą z grupy balować do późna. Chociaż akademik ma ten plus, że poznajesz totalną mieszankę ludzi... z najróżniejszych i najbardziej egzotycznych kierunków studiów i regionów Polski.
Też dobrze widzieć, że żyjesz Lu, Ziom, co u Ciebie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach